Lipcowa etapówka w Szklarskiej Porębie ruszyła. Pierwszy, rozgrzewkowy etap w sobotę na dystansie PRO liczył sobie 65 km, a na FUN niespełna 30. O 11:00 na trasę etapu nr 1 ruszyli ci, którzy ścigają się na dłuższym dystansie, a pół godziny później swoją przygodę z górami rozpoczął również dystans FUN.
Najpierw zjazd spod dolnej stacji kolei linowej na Szrenicę do centrum Szklarskiej Poręby, a potem już prosto w objęcia Gór Izerskich. Pogoda, jak zwykle, postanowiła dodać nieco urozmaicenia do sportowej rywalizacji, a deszcz nad górami pojawiał się i znikał. Słońca było w sam raz – tak aby nie przeszkadzało i tak aby wysuszyć zawodników po przelotnej ulewie.